Święta, święta i po świętach, a ja jeszcze nawet nie zdążyłam się pochwalić naszymi ciasteczkami świątecznymi, których już zostło dosłownie kilka. Przepis w tym roku nowy, wcześniej nie wypróbowany pozytywnie mnie zaskoczył. Ekspresowy łatwy i przyjemny, znaleziony na blogu
Moje Wypieki, polecam serdecznie :) Jako pomocnik moja siostra Anka (fot. 2), buziak dla niej za pomoc i kreatywność w kolorowym lukrowaniu :*
Haha, jaka Anka :D
OdpowiedzUsuńZabije mnie za tą fotę....
UsuńKrwiożercza Anna nadciagaaa!!
Usuń