Trochę świątecznie

Jako że zbliżają się święta wielkimi krokami pierwszy akcent świąteczny.
Karteczki co prawda zeszłoroczne ale cóż...
Tegoroczne też będą, następnym razem :)

Choinka z listka :)

Pachnąca pomarańcza :)

A dla nie wierzących w koniec świata - Koniec Świata
Mil pamiętasz?? :D

Zabawa filcem

Wygrzebałam ostatnio z najgłębszych czeluści kilka kawałków filcu, których daaawno już nie używałam. Tak mnie jakoś natchnęło, żeby w końcu zrobić z nich jakiś użytek.
No i zrobiłam. Wyszła mi z tego kwiatkowa broszka :)

Coś nowego

Były już LO, był album, było od groma kartek na przeróżne okazje, więc wypada się pochwalić czymś nowym.
Tym razem będzie pudełko. Pierwsze, ale na szczęście nie ostatnie, bo strasznie mi się spodobało robienie pudełeczek na prezenty i drobne drobiazgi :).
Pudełko zrobione baaardzo dawno na prezencik z okazji Dnia Ojca z moich ulubionych papierów Tima Holtza sprezentowanych przez mojego kochanego Mila.

Miluś wielki buziak za nie :*

Z góry przepraszam za jakość... Niestety nie mam porządnego aparatu, tak więc zdjęcia robione komórką :|

No dobra... Czas wrócić...

Minęły już prawie dwa lata odkąd nie dodałam żadnego nowego postu... Normalnie wstyd. Jakoś nie mogłam się zebrać i mimo kilku podejść (jak widać nieudanych) nie zmieniło się tu nic... Więc czas najwyższy w końcu coś z tym zrobić. Tak więc ogłaszam reaktywacje całkowitą zmianę wyglądu i sukcesywne dodawanie przynajmniej części udokumentowanych moich starych wyczynów :) Tak więc na pierwszy ogień stare chyba moje ulubione LO rodzinne, które ciągle wisi na ścianie: