Dzisiejszy temat - BLISKO
No powiem, że przysporzył mi on troche kłopotu. Ciężko było wymyślić coś, co byłoby w tym momencie realne do sfotografowania. Ostatecznie zdecydowałam się potraktować temat bardzo dosłownie. Efektem końcowym jest fotka przedstawiająca najbliższą mi okolicę, czyli mój widok z okna. A jak widać na zdjęciu najbliżej to mi do szpitala. Całe szczęście, że nie do tego psychiatrycznego ;).
Moja pierwsza myśl to też pokazać bliskie sąsiedztwo :) ale w końcu wybrnęłam inaczej z tematu. Fajne foto.
OdpowiedzUsuńnietypowy widok z okna, na lądowisko szpitalne i szpital...ale w razie czego (odpukać) masz blisko... ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ja go nigdy "na żywo" nie widziałam... ale jak tak patrzę to nie ma chyba czego żałować ;)
OdpowiedzUsuńBliżej masz do prosektorium...
OdpowiedzUsuńNie ma to jak przyjaźń i szczerość ;)
UsuńBadzo śmieszne...
Usuńo ja hahaha
UsuńA "...w prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem..." jak wszyscy wiemy ;)
UsuńW zasadzie nad ranem przez ten płot jeszcze nie przechodziłam... W nocy i owszem, ale nad ranem nie. Trzeba nadrobić.
OdpowiedzUsuńA ja owszem, a ja tak.
OdpowiedzUsuńA o której to się do domu wraca?
Usuńa jaa taz pare razy skakałem przez ten płot xD
OdpowiedzUsuń